Re: Co dzisiaj na obiad? cz.33 czerwcowo-lipcowa:)
hej powekendowo:))
Ale macie fajnie z tymi obiadami u rodziców,szwagra itp....i na wynos jeszcze...
U mnie w niedziele były nogi z kurczaka pieczone z surówka i...
rozwiń
hej powekendowo:))
Ale macie fajnie z tymi obiadami u rodziców,szwagra itp....i na wynos jeszcze...
U mnie w niedziele były nogi z kurczaka pieczone z surówka i chlebkiem--------robił mąż.Też fajnie.
Na kolacje zrobiłam michę sałatki-surowki z pekinki, ogorka, pomidorów, rzodkiewki i fety. Dla córy osobna miska bez pomidorów.
Na dzisiaj zrobiłam duszony udziec z indyka. Będzie z ziemniakami i buraczki do tego ze słoika.
Pogoda była straszna. Ja źle znoszę takie duchoty. ciągle mi tak klejąco było. Za to moja latorośl w tym deszczu wczoraj wieczorem polazła na rolki....hehehe. Zmoknięta, ale zadowolona wróciła.
zobacz wątek