słowem wstępu mam 3 synów: 7lat 4lata i 9mcy, piszę o tym dlatego że chodziłam z dziećmi w różnym wieku
nigdy nie nadzorowałam zabawy dzieci bo uważałam że nie o to chodzi, aby ciągle stać...
rozwiń
słowem wstępu mam 3 synów: 7lat 4lata i 9mcy, piszę o tym dlatego że chodziłam z dziećmi w różnym wieku
nigdy nie nadzorowałam zabawy dzieci bo uważałam że nie o to chodzi, aby ciągle stać nad dziećmi nawet małymi
też staram się siadać na ławce i interweniuję tylko w razie niebezpieczeństwa albo konfliktu
ostatnio byłam świadkiem matki która biegała cały czas po drabinkach z synkiem ok.4lat uniemożliwiając mu samodzielną zabawę i dodatkowo odstraszając pozostałe dzieci i uważam że to się mija z celem, trzeba dać dziecku trochę wolności
zobacz wątek