U nas są takie dyżurne babcie, które wiadomo że nie chcą biegać za wnukami bo lata nie te...ale co 5 minut rozlega się wrzask (to nie jest wołanie) Olaf wracaj, Olaf oddaj zabawkę chłopcu (bo Olaf...
rozwiń
U nas są takie dyżurne babcie, które wiadomo że nie chcą biegać za wnukami bo lata nie te...ale co 5 minut rozlega się wrzask (to nie jest wołanie) Olaf wracaj, Olaf oddaj zabawkę chłopcu (bo Olaf wyrwał), nie właź tam, idziemy już do domu, powiem wszystko mamie...klasyka.
zobacz wątek