Odpowiadasz na:

Jak czytam jak to się urzędnicy bardzo starali

i co z tego wyszło to mnie telepie.

Jednego odłowili, pozostałe nie wiadomo gdzie są. Słowem: FUSZERKA !!!!!!

Albo odławiamy wszystkie i wiemy co z nimi zrobić... rozwiń

i co z tego wyszło to mnie telepie.

Jednego odłowili, pozostałe nie wiadomo gdzie są. Słowem: FUSZERKA !!!!!!

Albo odławiamy wszystkie i wiemy co z nimi zrobić albo zostawiamy je w spokoju. Przez dwa dni takiej operacji nie da się dobrze przygotować. A specjalistą od lisów i dowodzącym "akcją" był zapewne pan Zenek z koparką bo za młodu zakładał wnyki. K....!!!

Ja bym najchętniej rozkopał te ich urzędnicze nory i rozgonił na cztery wiatry....

PS: Ostatnio jakiś prawicowy oszołom proponował odmłodzenie kadry urzędniczej i stworzenie nowych "elit". URZĘDNIK i słowo ELITA - ha, ha!

zobacz wątek
5 lat temu
~zielony nazista

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry