Pewnie, że dramat z zabraniem lisów. Ale trzeba było czekać, aż same pójdą? Rozumiem, że nie miałbyś oporu puszczać na dwór swoje małe dzieci obok lisów, Twój pies, czy kot tez by tam mógłby...
rozwiń
Pewnie, że dramat z zabraniem lisów. Ale trzeba było czekać, aż same pójdą? Rozumiem, że nie miałbyś oporu puszczać na dwór swoje małe dzieci obok lisów, Twój pies, czy kot tez by tam mógłby spokojnie pobiegać. A małego króliczka też być obok spokojnie wypuścił na trawkę?
zobacz wątek