Odpowiadasz na:

Domeną osteopatów jest narzekanie na techników RTG że nie potrafią wykonać właściwie prześwietleń. Często są one specyficzne dla waszego użytku ale nie wszystkie są wykonywane rutynowo, niektóre... rozwiń

Domeną osteopatów jest narzekanie na techników RTG że nie potrafią wykonać właściwie prześwietleń. Często są one specyficzne dla waszego użytku ale nie wszystkie są wykonywane rutynowo, niektóre bardzo rzadko co przynosi mierny rezultat, chociaż zgadzam się że niektórzy technicy zwyczajnie odwalają pracę byle jak. Proponuję w takim razie aby osteopaci zaczęli inwestować w gabinety RTG i personel zamiast wysługiwać się innymi placówkami. Oczywiście że tego nie zrobicie z uwagi na koszta więc jest jak jest. Ortopeda nie zawsze pomoże ale też nie pogorszy stanu pacjenta tak jak potrafi to zrobić osteopata. To co piszesz to przypadki osób z problemami mięśni kręgosłupa, niewłaściwej postawy i wynikającymi z tego problemami. Lekarze którzy przysyłają takich pacjentów do ciebie przynajmniej wiedzą gdzie leży problem i kierują pacjenta do właściwiej osoby. Nie oznacza to jednak że jesteś w stanie zrobić coś z czym nie potrafił sobie poradzić ortopeda. Oni się po prostu takimi sprawami nie zajmują. Jeżeli ktoś ma np urazy kręgosłupa, złamanie, czy zaawansowaną skoliozę, nastawianie i stoły zapadkowe niczego nie zmienią. Osteopaci i rehabilitanci to nie lekarze i nie ortopedzi.