Re: Cuda, cudenka, pysznosci na swiateczny stol
Karolinka - dzięki :) chociaż od razu się przyznam że sandacza zamiawiam od kilku lat w zaufanej restauracji w Olsztynie (mama dowozi nam go na święta).
Zapomniałam oczywiście o kompocie z...
rozwiń
Karolinka - dzięki :) chociaż od razu się przyznam że sandacza zamiawiam od kilku lat w zaufanej restauracji w Olsztynie (mama dowozi nam go na święta).
Zapomniałam oczywiście o kompocie z suszu.
A potrawy są wbrew pozorom szybkie - chociaz czesc pracy i tak wykonuja obie mamy bo inaczej nie dalabym rady :)
zobacz wątek