Re: Cukrzyca ciążowa gdzie rodzic???
ja też regulowałam cukry dietą, ale pod koniec ciąży już się nie dało. w ostatnim tygodniu mogłam jeść tylko kefir z bułką, bo tylko to nie wywalało mi cukru w kosmos - do dziś nie mogę patrzeć na...
rozwiń
ja też regulowałam cukry dietą, ale pod koniec ciąży już się nie dało. w ostatnim tygodniu mogłam jeść tylko kefir z bułką, bo tylko to nie wywalało mi cukru w kosmos - do dziś nie mogę patrzeć na to połączenie.
rodziłam naturalnie na klinicznej, poród wywoływany na kilka dni przed terminem porodu.
moj lekarz ginekolog od początku jak tylko wyszła mi cukrzyca, to zalecił mi rodzenie na klinicznej - właśnie dlatego, że kliniczna i zaspa są najlepiej przygotowane na "trudne przypadki lub ewentualne komplikacje".
dietę regulowałam sobie sama na podstawie informacji uzyskanych od ginekologa, nie wiedziałam nawet że diabetolog jest dostępny na nfz, pewnie bym z tego skorzystała.
nastraszyli mnie na szkole rodzenia, że po porodzie matkom cukrzycowym zabierają dziecko na obserwacje, ale nic takiego nie miało miejsca. Mały cały czas był ze mną, zabrany tylko na początku na ważenie i mierzenie (był z nim wtedy mój mąż). Potem miał mierzony cukier, ja mierzyłam sobie cukier sama.
poród matki cukrzycowej to nie tragedia, jedyne co się różni, to większa opieka nad dzieckiem, w celu zbadania czy cukrzyca nie odbiła się na dziecku. Cała reszta jest taka sama, także trzeba się wyluzować i przez to przejść :)
zobacz wątek
9 lat temu
~ja rodziłam na klinicznej