dalej nie rozumiesz
ja swoej przeszłam
morze lez wylałam
i nie napisze co jeszcze bo tu ogrom takich,co cieszyliby sie ze im zapodaje szczegóły z zycia
zadne...
rozwiń
dalej nie rozumiesz
ja swoej przeszłam
morze lez wylałam
i nie napisze co jeszcze bo tu ogrom takich,co cieszyliby sie ze im zapodaje szczegóły z zycia
zadne mizianie ciebie Tobie nie pomoze!
tu trzeba naprawde ogarnac sie
i to TY musisz zrobic!
nie zrobisz
to bedziesz powrtarzał lekcje
zacznij myslec
jesli byłes raz oszukany..dwa trzy ---nie zorintowałes ie..,ufałes
ale jesli oszukano cie kilknascie razy to cos jest w tobie nie tak
kogos takiego przyciagasz --kto gra role oszusta,zdradzacza itd
a ty pelnisz role ofiary
mechanizm,ktory ty sam masz w sobie
nie umiesz sam siebie obiektywnie ocenic
to pogadaj z kims kto nie musi sie tobie podlizywac
biedny oj biedny..tak bym chciała cie po główce poglaskac
przytulic Misiaczka
pasuje??
!
a piesek jestes o mozdzku 2latka
czy facet
ktory ma cos zmienic w sobie
zeby
w koncu wykreowac sobie szczescie?!
zobacz wątek