Odpowiadasz na:

Re: Czy ktoś żałuje zakupu mieszkania na kredyt?

Hehe miałem to wkleić, z dedykacją dla naciągacza :) Ale daruj sobie - i tak się nie ustosunkuje, obsmaruje Cię, i doda że mieszkania będą drożeć, bo tak :), i nikt nie ma problemów z kredytami... rozwiń

Hehe miałem to wkleić, z dedykacją dla naciągacza :) Ale daruj sobie - i tak się nie ustosunkuje, obsmaruje Cię, i doda że mieszkania będą drożeć, bo tak :), i nikt nie ma problemów z kredytami wziętymi ponad możliwości. (jego różowa argumentacja)

Dodałbym jeszcze fakt, że z autopsji wiem, że na kredyt "hipoteczny" (w Polsce jest on tylko z nazwy, patrz USA) często zrzuca się cała rodzinka (bo synuś kupił apartament 39 m2 to trzeba pomóc), i tylko dlatego póki co konsumpcyjne mają znacznie wyższy wskaźnik złych kredytów, gdyż to hipo mają priorytet.

Stopy procentowe - to jest tak pewne jak podatki i śmierć. W tej chwili mamy najniższe stopy procentowe w historii - nie wiem co musiałoby się stać, aby wytrwały tak do końca roku. Natomiast martwiące dla wszystkich, bez względu na poglądy dot. cen mieszkań i kredytów, mogą być kwestie wschodnie - był moment, że złotówka w króciutkim czasie straciła bardzo dużo względem euro (wystarczyło zająć bazę wojskową na Krymie). Wejście Rosji na wschód Ukrainy oznaczać będzie gwałtowną deprecjację PLN, a wtedy stopy nie pójdą w górę o 0,25 pp. a o całe kilka punktów - a nie trzeba chyba tłumaczyć jak to wpłynie na wysokość rat.

zobacz wątek
10 lat temu
~meribel

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry