Jestem zaskoczony stopniem niefrasobliwości doktora Szubki. Czterokrotnie korzystałem z jego usług, i tym czasie dwukrotnie wystawił mi błędną diagnozę, całkowicie bagatelizując moje objawy. (Za to w pozostałych dwóch przypadkach postąpił słusznie, bagatelizując moje objawy :D) Co prawda nie skończyło się to moją śmiercią, ale musiałem chorować dłużej, niż by to miało miejsce, gdybym od razu podjął odpowiednie leczenie. (A diagnoza wymagała jedynie odróżnienia infekcji bakteryjnej od wirusowej, co kompetentnemu lekarzowi raczej nie powinno sprawić wielkiego kłopotu).
Za pierwszym razem czułem się trochę niezręcznie, podważając jego diagnozę, ale za drugim razem już nieco mniej. Doktor Szubka nie sprawia wrażenia lekarza, który by się zastanawiał nad przyczynami prezentowanych objawów. Być może statystyka będzie ratować jego diagnozy w typowych przypadkach, ale w razie bardziej poważnych dolegliwości zalecam udanie się do innego internisty.