Odpowiadasz na:

Ja się zastanawiam nad rodzajami rzeczowników. Np. Kościół w Polsce jest rodzaju męskiego, a po łacinie żeńskiego. Powinien być oczywiście żeńskiego, bo jest oblubienicą Jezusa, a ponadto w... rozwiń

Ja się zastanawiam nad rodzajami rzeczowników. Np. Kościół w Polsce jest rodzaju męskiego, a po łacinie żeńskiego. Powinien być oczywiście żeńskiego, bo jest oblubienicą Jezusa, a ponadto w Apokalipsie przedstawiany jest jako niewiasta, która ma specjalne miejsce na pustyni. Przeciwstawia się jej nierządnicę, czyli prawdopodobnie fałszywy kościół.
Z kolei śmierć u nas ma rodzaj żeński, a w wielu innych krajach przedstawiana jest jako kosiarz rodzaju męskiego. Czy oczekujemy kosiarza czy kostuchy może rzutować na nasze podejście do tego oby radosnego momentu w życiu.
Dla Anglika wierzba, czyli willow to rodzaj męski. To może tłumaczyć różne dziwactwa w tym narodzie. Przyjeżdża taki Anglik na Mazowsze i widzi pola pełne rzędów męskich wierzb. Albo idzie do Łazienek Królewskich i widzi Chopina siedzącego pod męskoosobwą wierzbą.
Nie wiem o czym jest obecnie ten wątek. Lukrecja mówi przypowieściami, ja łapię słowa-klucze i buduję wokół nich narrację, inni dogryzają... Wiele pań tu ubyło ostatnio. Mają bardziej rozwiniętą inteligencję emocjonalną i unikają toksycznych srodowisk. A faceci lubią wszelkie potyczki, chociażby słowne i dłużej ciągną rozmowy. Taki przykład różnic genderowych na szybko wymyśliłem

zobacz wątek
5 lat temu
~the raven

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry