Odpowiadasz na:

...ale nie chcesz przyjąć do wiadomości, że nie wszystkich może ten helikopter zabrać i nie wszystkich zabierze.
Przeceniasz wszelkie teorie sterowania nim i przedkładasz je nad dawno... rozwiń

...ale nie chcesz przyjąć do wiadomości, że nie wszystkich może ten helikopter zabrać i nie wszystkich zabierze.
Przeceniasz wszelkie teorie sterowania nim i przedkładasz je nad dawno sprawdzoną praktykę.
Na dłuższą metę kwalifikujesz się do wywalenia z pokładu.
Trzeba było skorzystać z łodzi (szalupy). Na niej, za sianie paniki, marnotrawienie powietrza i słodkiej wody czy wywoływanie lawiny wymiocin, co najwyżej dostałbyś z liścia i przespał dryfowanie do brzegu...

Łazisz po łące, z wielkim słownikiem pod pachą i butlą MM, sporządzonego własnymi rękoma i częstujesz syte, nakarmione naturalnym matczynym mlekiem, zadbane owce, które chcą się w spokoju paść.
Najgorsze jest to, że butla, choćby ciągle pełna, bez smoka i odpowiedniej techniki karmienia na nic Ci się nie zdaje. Nawet jeśli są chętni to nic się z niej nie najedzą. Nawet nie chcą spróbować tych "delicji", które serwujesz.

Najstraszniejsze ze wszystkich wszystkości jest TO, że poruszasz interesujące tematy...ale pod długim "wait for it, wait for it..." okraszonym garstką ogólnych okruszków, następuje TO :(
http://www.youtube.com/watch?v=SnkZGN_xIVs

zobacz wątek
5 lat temu
~lukrecja

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry