Odpowiadasz na:

A nie wiem, czy bzdurę. Po prostu nie znam na tyle dobrze języka, żeby wiedzieć, jak oni sobie personifikuja poszczególne drzewa. Możecie sobie wyobrazić, że Anglicy kręcą film animowany, w którym... rozwiń

A nie wiem, czy bzdurę. Po prostu nie znam na tyle dobrze języka, żeby wiedzieć, jak oni sobie personifikuja poszczególne drzewa. Możecie sobie wyobrazić, że Anglicy kręcą film animowany, w którym drzewa chodzą, mają buźki, gadają ze sobą i są dubbingowane przez aktorów? To chyba nie jest trudne do wyobrażenia. Jedne byłyby paniami drzewami, a drugie panami. Jestem pewien, że dąb byłby poważnym starcem w każdej kulturze i kraju. A wierzba? To właśnie zależy od wielu subtelności kulturowych

zobacz wątek
5 lat temu
~the raven

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry