Hm... mam w pobliżu wodę ale jeszcze ogarniam się po weekendzie nad morzem.
Dlaczego "ulubiony komentator" a nie "aktywny forumowicz"?
Chętnie czytam Ciebie, Badyla, MtF, Ciacho......
rozwiń
Hm... mam w pobliżu wodę ale jeszcze ogarniam się po weekendzie nad morzem.
Dlaczego "ulubiony komentator" a nie "aktywny forumowicz"?
Chętnie czytam Ciebie, Badyla, MtF, Ciacho... oczywiście, że każdy zajęty jest sobą.
Zaczynam odczuwać obawy, że właśnie zaczynają być przekraczane granice bytności na forum.
Większość z Was, zna się poza nim. Mnie tego typu relacje nie interesują.
No nic.
zobacz wątek