Odpowiadasz na:

No cóż, zawsze to jakiś "stosunek"...
Mam nadzieję, że nie przypierniczasz się Pan do moich racji żywieniowych by uniknąć tematu głównego, do którego piłam (?).
Nie wiem co ma Jagger... rozwiń

No cóż, zawsze to jakiś "stosunek"...
Mam nadzieję, że nie przypierniczasz się Pan do moich racji żywieniowych by uniknąć tematu głównego, do którego piłam (?).
Nie wiem co ma Jagger do moich bułek z konfiturą ale ok.
Wątpię czy ten świat ma w ofercie coś co Szanownego Pana "rajcuje"...poza tonami makulatury, usankcjonowanej przez duże kwoty "prawdy" o wszystkim i niczym :)

Ps
Środek jest jeden a w nim cel czyli Pan

zobacz wątek
5 lat temu
~lukrecja

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry