Odpowiadasz na:

Regularnie na prośbę żony przywożę środki czystości, nie tylko płyny do prania i płukania. twierdzi bowiem...

że dłużej po praniu ubrania pachną i bardziej intensywnie. Również chemia codziennego użytki jak Cilit-Bang nie dość, że jest tańsza u Niemców, to radzi sobie niebo lepiej (ponoć).
Co do... rozwiń

że dłużej po praniu ubrania pachną i bardziej intensywnie. Również chemia codziennego użytki jak Cilit-Bang nie dość, że jest tańsza u Niemców, to radzi sobie niebo lepiej (ponoć).
Co do słodyczy jak czekolady, czy żelki nie ma co komentować, u nas po prostu i mniejszy wybór smaków i sam smak jakby przytępiony, to samo tyczy się płatków śniadaniowych. Ale za to Niemcy mają gó....ne przetwory mięsne. Nie dość, że nie da się tego zjeść, to asortyment jest bardzo ubogi,może ze 20% tego, co można u nas zobaczyć. Dość powiedzieć,że kiedy szefowi przywiozłem zwykłą Podwawelską z Biedronki to stwierdził, że jeszcze nigdy w życiu nie jadł lepszej kiełbasy.:)
Także nie wszystko jest u nas gorsze.

zobacz wątek
5 lat temu
~Alex

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry