Odpowiadasz na:

Re: Czynnik V Leiden

Fiolka
zaufaj lekarzowi, Puzio ma racje zlecajac te badania
chce wykluczyc, czy nie masz trombofilii, ktora moze byc przyczyna poronien
zerknij tu
rozwiń

Fiolka
zaufaj lekarzowi, Puzio ma racje zlecajac te badania
chce wykluczyc, czy nie masz trombofilii, ktora moze byc przyczyna poronien
zerknij tu
http://forum.gazeta.pl/forum/w,11916,11770555,0,lista_badan_po_poronieniu_jeszcze_raz.html
pkt 6
z tego co pamietam, robilam badania kilka lat temu, tylko badania genetyczne byly na NFZ, reszta niestety za kase. z hematologów polecam dr Mital, ale z tego co wiem, przyjmuje alob w akedemii, albo prywatnie, wiec nie wiem, czy za te abdania nie bedziesz musialas i tak zaplacic.
A ile czasu uplynelo od poronienia, jesli mniej czy szesc tygodni, to moze warto zrobic badania w kierunku zespolu antyfosfolipidowego
.Jesli przeciwciala wyszlyby dodatnie, to wtedy masz wskazania do brania w ciazy heparyrny i acardu. Warto zrobic badania w kierunku tarczycy, bo problemy z nia rowniez powoduja poronienia.
I nie chodzi to o naciagania na kase,ale dwa poronienia to nie przypadek trzeba wykluczcyc podstawe czynniki
To ten kraj jest chory, ze zajama sie toba na nfz, gdy stracisz conajmniej 3 ciaze. A psychika wysiada juz po drugim, bo tez to przezylam...

zobacz wątek
12 lat temu
~gabrysia

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry