Kto pozwolił?
Mieszkańcy mogą protestować, a Urząd tłumaczy że będzie lepiej.
Na Beniowskiego, ulicy wąskiej i już ledwo przejezdnej, chcą pozwolić na wybudowanie osiedla z kilkuset mieszkaniami. Nikt nie...
rozwiń
Mieszkańcy mogą protestować, a Urząd tłumaczy że będzie lepiej.
Na Beniowskiego, ulicy wąskiej i już ledwo przejezdnej, chcą pozwolić na wybudowanie osiedla z kilkuset mieszkaniami. Nikt nie bierze pod uwagę ile samochodów może "przepuścić" dana ulica.
Kto widział (przed planowaną nową zabudową) ludzi mierzących natężenie ruchu oraz hałas na już zatłoczonych ulicach? Nie istotne, budynek się zmieści i będzie OK.
"Chcesz to masz" deweloperze!
zobacz wątek