Badziew
Użytkowałem matiza w wersji frend przez półtora roku.Było to auto 2 letnie z przebiegiem około 40 tys kilometrow.Jedyne co mogę powiedzieć o tym aucie to :BADZIEW.Prowadzenie jako takie tylko na...
rozwiń
Użytkowałem matiza w wersji frend przez półtora roku.Było to auto 2 letnie z przebiegiem około 40 tys kilometrow.Jedyne co mogę powiedzieć o tym aucie to :BADZIEW.Prowadzenie jako takie tylko na idealnej gładkiej i prostej drodze.Przy silnym wietrze siedząc w nim na parkingu miałem wrażenie jakby auto za chwile miało odfrunąć-tak nim wiatr rzucał.Przed każdym zakrętem trzeba zwolnić,i to do takiej prędkości że z tyłu tworzy się mały korek.A jak się niezwolni to opuszcza się zakręt na dwóch kołach bokiem.Malutkie koła wyłapią wszelkie nierownosci,jakich u nas niebrakuje.Spalanie nawet do 10l/100km w cyklu mieszanym w zimie. Obciążony trzema osobami rozwinął 155km/h,tyle że Polonez 1.6 95' (na gazie oczywiście) którym obecnie jeżdze wyciąga 160.Próbowałem kiedyś ścigać się tym badziewiem z innym polonezem.No i przegrałem.W podstawowe wersji matiza goła blacha na drzwiach,brak spryskiwacza i wycieraczki tylnej szyby,o obrotomierzu czy regulacji kierownicy niewspominając.25 000 za taki badziew to o wiele za dużo.
zobacz wątek