Odpowiadasz na:

Re: Decyzja o posiadaniu jednego dziecka...

Modliszka - nie w filmach ale w normalnych rodzinach - ja jestem tego przykładem (i duzo moich znajomych): jestem jedynaczką, rodzice dali mi duże możliwości rozwoju: od małego zabierali mnie ze... rozwiń

Modliszka - nie w filmach ale w normalnych rodzinach - ja jestem tego przykładem (i duzo moich znajomych): jestem jedynaczką, rodzice dali mi duże możliwości rozwoju: od małego zabierali mnie ze sobą na rózne wycieczki, splywy kajakowe, zarazili jazdą na nartach (każde ferie to był wyjazd gdzieś w góry, w liceum obozy narciarskie a na studiach znowu z rodzicami), jeszcze do nie tak dawna jak nie założyłam wlasnej rodziny to spedzałam wieczory z rodzicami grając w scrable, zamiast siedzenia i gapienia się w telewizor ... co za problem abym dała to samo mojemu dziecku - zainteresowała go czymś wiecej niż komputer czy głupie zabawko-gadżety ?
Pomimo iż bardzo duzo dostałam od rodziców to nauczyli mnie też wartości pieniądza - do pierwszej pracy poszłam na wakacje w liceum (pomimo iż nie musiałam), jak chciałam dostać coś ekstra to musiałam oszczędzać i dorabiać (np. umyć samochód lub wypielić ogródek) ...

zobacz wątek
15 lat temu
Sorha

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry