Widok
Dlaczego polscy cwanacy są aż tak głupi ?
O czym zapomnieli cwaniacy w Polsce ?
Zapomnieli o podstawowym warunku sukcesu.
Cwaniactwo bowiem, żeby odniosło skutek, wymaga spełnienia kilku zasadniczych warunków. Warunek podstawowy to pewna znajomość realiów społecznych, która podpowiada, że oszukiwać można skutecznie tylko w społeczeństwie o wysokim stopniu zaufania. Wtedy łatwiej trafić na ofiarę i ją wykorzystać. Warunek drugi, dla naszych lokalnych a głupawych cwaniaków nie do pojęcia, to niezbędna do tego hipokryzja.
Klasowy cwaniak dba o wspieranie uczciwości, w swoim zrozumiałym interesie dążąc do zminimalizowania konkurencji. Cwaniak-i**ota o to nie dba, w efekcie czego rośnie konkurencja, oszustwa stają się coraz bardziej prymitywne i łatwe do wykrycia, wzrasta nieufność, wszyscy wszystkim przyglądają się podejrzliwie, a jedni cwaniacy padają łupem innych, jeszcze większych cwaniaków, jedni nagrywają drugich, rośnie presja na antykorupcyjną legislację. Cwaniackie oszustwa przynoszą coraz mniejsze efekty, więc w obozie cwaniackim zaczynają się niesnaski, które prowadzą w efekcie do wprowadzenia ostrzejszych sankcji karnych. Cwaniactwo staje się coraz mniej opłacalne.
A do tego jeszcze, wbrew jakiejkolwiek racjonalnej logice, ci durni cwaniacy powołują jeszcze własne organizacje cwaniaków, lekko tylko zakamuflowane jako partie.
Problemem cwaniaków zajmuje się teoria gier. Wiadomo z niej, że jeżeli wszyscy członkowie grupy współpracują cała grupa odnosi sukces. Ale w każdej grupie pojawiają się gapowicze, którzy nie inwestują, korzystają jednak z korzyści jakie przynoszą inwestycje poczynione przez innych. Jeżeli członkowie grupy wymierzają gapowiczom kary, to współpraca może wrócić do normy.
W Polsce można zauważyć dwa rodzaje gapowiczów - pierwotni, którzy dokonują oszustw oraz wtórni, którzy tych pierwszych wspierają. Można to obserwować na płaszczyźnie politycznej, gdy do Sejmu czy Senatu są wybierani ludzie z zarzutami prokuratorskimi lub o wątpliwym morale. A to jest zapowiedzią katastrofy cywilizacyjnej.
Zapomnieli o podstawowym warunku sukcesu.
Cwaniactwo bowiem, żeby odniosło skutek, wymaga spełnienia kilku zasadniczych warunków. Warunek podstawowy to pewna znajomość realiów społecznych, która podpowiada, że oszukiwać można skutecznie tylko w społeczeństwie o wysokim stopniu zaufania. Wtedy łatwiej trafić na ofiarę i ją wykorzystać. Warunek drugi, dla naszych lokalnych a głupawych cwaniaków nie do pojęcia, to niezbędna do tego hipokryzja.
Klasowy cwaniak dba o wspieranie uczciwości, w swoim zrozumiałym interesie dążąc do zminimalizowania konkurencji. Cwaniak-i**ota o to nie dba, w efekcie czego rośnie konkurencja, oszustwa stają się coraz bardziej prymitywne i łatwe do wykrycia, wzrasta nieufność, wszyscy wszystkim przyglądają się podejrzliwie, a jedni cwaniacy padają łupem innych, jeszcze większych cwaniaków, jedni nagrywają drugich, rośnie presja na antykorupcyjną legislację. Cwaniackie oszustwa przynoszą coraz mniejsze efekty, więc w obozie cwaniackim zaczynają się niesnaski, które prowadzą w efekcie do wprowadzenia ostrzejszych sankcji karnych. Cwaniactwo staje się coraz mniej opłacalne.
A do tego jeszcze, wbrew jakiejkolwiek racjonalnej logice, ci durni cwaniacy powołują jeszcze własne organizacje cwaniaków, lekko tylko zakamuflowane jako partie.
Problemem cwaniaków zajmuje się teoria gier. Wiadomo z niej, że jeżeli wszyscy członkowie grupy współpracują cała grupa odnosi sukces. Ale w każdej grupie pojawiają się gapowicze, którzy nie inwestują, korzystają jednak z korzyści jakie przynoszą inwestycje poczynione przez innych. Jeżeli członkowie grupy wymierzają gapowiczom kary, to współpraca może wrócić do normy.
W Polsce można zauważyć dwa rodzaje gapowiczów - pierwotni, którzy dokonują oszustw oraz wtórni, którzy tych pierwszych wspierają. Można to obserwować na płaszczyźnie politycznej, gdy do Sejmu czy Senatu są wybierani ludzie z zarzutami prokuratorskimi lub o wątpliwym morale. A to jest zapowiedzią katastrofy cywilizacyjnej.
Rozwodzisz sie nad swoimi pisssssooowssskimmmi postpzprowskimi kolegami? Twoim zdaniem cienki gamoniu lepiej byc uniewinnionym przed rozprawą? Jestes kupą zarobaczonego łoju, jak worek do gry w pelote. I poskarż suę od razu swoim pryncypałom z tego żałosnego portalu, takich osobników jak ty powinno się banować z góry ty popierddddd...łko.
Znalezione w internetach:
"Sodoma i Gomora. Kobieta może współżyć tylko z jednym mężczyzną w życiu, który zostaje jej mężem. Każdy następny z którym współżyje to wszeteczeństwo, co jest wielkim grzechem w oczach Bożych. Mężczyzna, który współżyje z taką kobietą również dopuszcza się wszeteczeństwa. Tacy ludzie nie dostąpią zbawienia, poczytajcie sobie Pismo Święte, to jest jednoznaczne."
Starzec, tylko taki święty, nawrócony stary komuch jak ty mógł to napisać.
"Sodoma i Gomora. Kobieta może współżyć tylko z jednym mężczyzną w życiu, który zostaje jej mężem. Każdy następny z którym współżyje to wszeteczeństwo, co jest wielkim grzechem w oczach Bożych. Mężczyzna, który współżyje z taką kobietą również dopuszcza się wszeteczeństwa. Tacy ludzie nie dostąpią zbawienia, poczytajcie sobie Pismo Święte, to jest jednoznaczne."
Starzec, tylko taki święty, nawrócony stary komuch jak ty mógł to napisać.