Widok

Do jakiej restauracji chętnie udasz się z rodziną?

Rodzina i dziecko Temat dostępny też na forum:
Witam wszystkich serdecznie,
Od jakiegoś czasu noszę się z zamiarem otworzenia małej restauracji.
Cały czas zastanawiam się w jakiej dzielnicy brakuje przytulnej restauracyjki i jakie powinna spełniac standardy aby rodziny nas odwiedzające czuły się jak w domu. Jeżeli macie jakieś uwagi, pomysły zapraszam do podzielenia się nimi.
Pozdrawiam
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ujeścisko- to bliższe Łódzkiej. Zdecydowanie brakuje mi tu takiej restauracyjki. Na Warszawskiej jest co prawda bistro Lubię, ale to już trzeba dojechać/ ew. iść z pół godziny. Nawet po drugiej stronie Havla jest problem- jedynym miejscem, gdzie można pójść i usiąść ze znajomymi jest Szydłowski ( ale to tylko ciacho + kawa), klimat też nieciekawy, bo cały czas ktoś wchodzi i kupuje pieczywo. Buduje się tu trochę nowych osiedli ( Havlove, Moment), więc potencjalnych klientów powinno przybywać.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Dziękuje za podpowiedź :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Dolne Miasto w rejonach gdzie buduja sie teraz nowe domy - np. cale nowe osiedle na Torunskiej, okolice Łąkowej - juz jest i bedzie jeszcze wiecej mieszkan od deweloperow wiec przypsuzczam ze beda sprowadzali sie mlodzi ludzie, a w najblizszej okolicy jedyne miejsce to dosc obskurna pizzeria na rogu Łąkowej ktora absolutnie nie zachęca do wizyty :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Na Chmielnej pomiedzy Torunska a Podwalem Przedmiejskim sa nowe osiedla i tam jest restauracja Niepokorni a na rogu chmielnej i owsianej hotel Number One z restauracja.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

To prawda, ale oba te miejsca cenowo raczej są nastawione na turystów, ewentualnie specjalne okazje, a autorka posta pisze o przytulnej restauracyjce na zwykłe wyjście z rodziną ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

IMHO restauracja rodzinna musi mieć sporo miejsca między stolikami i trudne do uszkodzenia wyposażenie - żeby kryształy nie stały zbyt nisko. Dlaczego? Żeby rodzice nie stresowali się, że dzieciaki coś zbroją. Kącik zabaw nie jest konieczny, zwykle wystarcza nam podanie dziecku kredek i kartki - kolorowanki.

Mówię jako mama chłopców lat 2 i 4.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

A ja jako matka dzieci e wieku 4,5 i 3 lat uważam, że kącik zabaw jest niezbędny, żeby restauracja rzeczywiście była "rodzinna". Moich dzieci kredki nie urządzają (kredki mają w domu i nie robi to na nich wrażenia), za to zawsze chętnie idą do kącika zabaw, bo zawsze znajdzie się tam jakaś zabawka, której nie mają. Poza tym dorośli czasami chcieliby przez 5 minut spokojnie porozmawiać przy stole bez podsłuchującego lub przekrzykującego ich dziecka. Gdy planuję wyjście do restauracji z dziećmi, to wolę wybrać restaurację z kącikiem zabaw, tak dla świętego spokoju.
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 1

Wg mnie wyjście na obiad to czas dla rodziny a nie odstawić dzieci do kącika zabaw i mieć spokój. Nasz 4 latek zawsze z nami siedzi przy stole i rozmawiamy oczekując na posiłek. Lepsze to niż zabawa w kąciku zabaw gdzie wątpię aby te zabawki były myte a dzieci Je liżą, wycierają podłogę itp...
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

A dla mnie wyjście na obiad to odstawić dzieci do kącika zabaw i mieć spokój :) Wspólne obiady mamy codziennie, wspólne śniadania, czasami wspólne kolacje. W lokalach zazwyczaj jest dużo głośniej niż w domu, więc rozmowa z dziećmi nie jest komfortowa. Poza tym pamiętam z dzieciństwa, że siedzenie z dorosłymi przy stole to była nuda, zawsze fajniej było odejść od stołu i iść się pobawić.
A czy zabawki były myte czy wycierane o podłogę... Szczerze mówiąc wszystko mi jedno. Gdy moje dzieciaki bawią się w piaskownicy, to też nie odkażam im zabawek po każdym użyciu.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jeśli wychodzimy z dzieckiem coś zjeść na mieście to zwracam uwagę na to żeby było dużo miejsca między stolikami do ustawienia wózka (gondola) tak żeby nikomu nie przeszkadzał.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Fantastyczna jest restauracja Otomin ,gdzie z dziećmi można być prawie cały dzień,dla dzieci jest duża sala do zabaw,na zewnątrz można posiedzieć nad jeziorem i są zwierzęta na tyłach kury ,kaczki i inne .Są też urządzenia do zabaw na świeżym powietrzu.Od ulicy Warszawskiej jest ok.15 minut na dojazd.Polecam,Aleksandra
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Rodzina i dziecko bez ogłoszeń

Siłownia-Od czego zacząć,jak ćwiczyć żeby schudnąć (36 odpowiedzi)

Zapisałam się na siłownie,mam 5 kg do zżucenia po ciąży,jestem po dwóch porodach,najbardziej...

Jak schudłyście po ciąży ? (57 odpowiedzi)

Jak schudłyście po ciąży ? Ja przytyłam 25 kg. Synek ma 4 miesiące nadal karmię piersią więc...

Gdzie kupie tanio fotelik samochodowy? (39 odpowiedzi)

Jak w temacie. Potrzebny mi fotelik dla córci 9-18kg, najlepiej żeby kosztował max 350zł i był...

do góry