ciekawe co by napisał 'felietonista' po pobycie w Toronto, gdzie po wyroku sadu sprzed lat
który zrównuje w prawach kobiety i mężczyzn, pojawiają się czasem kobiety bez koszulek
straszne.., taki tors przecież jest grzeszny i deprawuje na odległość
można by co...
rozwiń
który zrównuje w prawach kobiety i mężczyzn, pojawiają się czasem kobiety bez koszulek
straszne.., taki tors przecież jest grzeszny i deprawuje na odległość
można by co prawda napisać felieton o tym, że trawniki usychają, w turystycznym mieście, ze straszą wręcz i wprowadzaja ludzi w stan depresji :)) lub ze na wyschnietym trawniku pielęgnuje się rabatke, co jest ewidentnym marnotrastwem naszych wspólnych pieniedzy
możnaby dopytać sie dlaczego nadal brak jednego biletu, itd...
moznaby dopytac sie jak to jest ze cyganie z Rumunii przyjeżdżaja do nas na żebry i wykorzystuja do tego swoje (?) dzieci, a NIKOMU to nie przeszkadza - od policji po straz miejską
ale w sezonie ogórkowym nalezy poruszac ogórkowe tematy - czyli jak to 'chamy' chodzą w upalne dni bez koszulek a powinni byc zapuciani, kobiety tez jakies takie swawolne, zamiast zakrywać ramiona, włosy i skromnie spuszczac wzrok, najlepiej spod burki
powodzenia w życiu, skoro ci wszyscy dokoła przeszkadzaja - na pocieszenie dodam, ze jesteś jednak w znaczacej wiekszosci tych, którym wszystkow tym kraju 'ruiny' przeszkadza
zobacz wątek