Re: Do mam które zdecydowały się na życie za granicą
Enjoy - jak czytam opinie na temat tego, że w zachodnich krajach przepisuje się tylko paracetamol to ja się zastanawiam czy ja mieszkam zupełnie gdzie indziej, czy po prostu trafiłam na dobrą...
rozwiń
Enjoy - jak czytam opinie na temat tego, że w zachodnich krajach przepisuje się tylko paracetamol to ja się zastanawiam czy ja mieszkam zupełnie gdzie indziej, czy po prostu trafiłam na dobrą przychodnię;/
Samego zwykłego przeziębienia faktycznie się tutaj nie leczy, ale już przed świętami młoda miała zmiany na płucach i dostała antybiotyk.
Dzieci moich koleżanek z różnymi infekcjami trafiają i dostają leki w zależności od tego co im jest.
Dorosłych również nie traktują źle. Ja poszłam z problemem, po 3 mach od przyjazdu i dostałam skierowanie na komplet badań...
Myślę, że głównie źle piszą osoby, które najzwyczajniej w świecie nie potrafią się porozumieć w obcych dla nich języku. A jak lekarz ma dać coś kiedy nie wie, co komu dolega.
Oczywiście jak wszędzie zdarzają się konowały, ale to w naszej gestii leży zmiana lekarza. Przecież w PL, też wszyscy ich zmieniamy i poszukujemy tych z dobrymi opiniami.
Bo gdybym ja np. wiedziała, że mojemu dziecku dokucza coś więcej niż katar, a lekarz przepisałby mi paracetamol to raczej szukałabym pomocy gdzieś indziej niż czekała na to aż jej może przejdzie.
zobacz wątek