Odpowiadasz na:

Re: Do radnych z Jasienia?Szadółki

Z wielką przyjemnością odczytuję, że osoba nie mająca absolutnie żadnej wiedzy na temat rady dzielnicy nie zamieszka w naszej dzielnicy :)
Po pierwsze, radny dzielnicy nie otrzymuje ani... rozwiń

Z wielką przyjemnością odczytuję, że osoba nie mająca absolutnie żadnej wiedzy na temat rady dzielnicy nie zamieszka w naszej dzielnicy :)
Po pierwsze, radny dzielnicy nie otrzymuje ani złotówki, więc z tytułu sprawowanej przez mojego męża funkcji nie dostaję żadnej "kasy".
Po drugie, poprosiłam o wskazanie sposobu informowania niegenerującego koszty - wywieszanie informacji w każdej klatce schodowej taki koszt by jak najbardziej stanowiło. W dzielnicy Jasień zamieszkuje 11 tys. mieszkańców, większość mieszka w blokach. Nie wiem, ile jest bloków, ale przypuszczam, że więcej niż 100 i zdecydowana większość jest wieloklatkowa - to oznacza, że dla potrzeb przedstawienia każdej informacji niezbędnym byłoby przygotowanie kilkuset stron, co samo w sobie jest kosztowne. Forum - zgadzam się i mam za złe radnym, że z tej formy nie korzystają - na ich usprawiedliwienie wskazuję, że wszelkie informacje są na facebook'u.
Nie rozumiem, dlaczego zarzuca mi Pan zero kultury?
Krytykować może każdy, ale pokusić się o konstruktywną krytykę to nikt nie ma ochoty.