Odpowiadasz na:

Bardzo lubię wypowiedzi Kocia. Zgadzam się jak najbardziej z powyższym. Jest jeszcze jeden aspekt takiego zbyt doświadczonego pracownika plus jeszcze takiego, który prowadzi lub prowadził przez... rozwiń

Bardzo lubię wypowiedzi Kocia. Zgadzam się jak najbardziej z powyższym. Jest jeszcze jeden aspekt takiego zbyt doświadczonego pracownika plus jeszcze takiego, który prowadzi lub prowadził przez pewien czas swoją działalność. Jak już wyjdzie się z rynku pracy, (bo własna działalność) to droga powrotu na ten rynek jest bardzo trudna. Takich ludzi to już naprawdę nigdzie nie chcą, chyba, że zgodzi się świadczyć pracę pełnoetatową najlepiej w ramach swojej działalności. A szkolenia, no cóż, wybierał je mój pracodawca a nie ja i szczerze mówiąc wcale nie podwyższały mojej pozycji przy kolejnych rekrutacjach. Z tego też wniosek, że były potrzebne nie mnie a właśnie poprzedniemu pracodawcy.

Cały czas słyszę, że mamy rynek pracownika, a gdzie on jest ten rynek, bo ja nie widzę? Jakaś niechodliwa jestem chyba albo za droga....

zobacz wątek
6 lat temu
~Daria

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry