Widok
Druga rocznica śmierci prezydenta Pawła Adamowicza
[lead]W styczniu miną dwa lata od tragicznej śmierci prezydenta Pawła Adamowicza. Podobnie jak w roku ubiegłym, Gdańsk przypomni postać prezydenta i uczci jego pamięć. Zapraszamy m.in. do odwiedzenia grobu prezydenta, do udziału w modlitwie ekumenicznej i na warsztaty o dobrym słowie dla dorosłych i rodziców nastolatków. W tym roku - z powodu pandemii - wydarzenia będą skromniejsze i odbywać ...
więcej
więcej
Za pogardę do mieszkańców: TFU!
Za zrujnowanie nam warunków do życia, wielkie parcie, zakusy na strefę Natura 2000 na Stogach, za inne takie wyczyny z powodu bycia przekupną jednostką... Za łąki, lasy, wzgórza, powietrze i wodę, za dzieci chore na białaczkę, umierające z powodu smogu... Powiedzieć, że lepiej późno niż wcale, to jak nic nie powiedzieć.
Dziękuje Panie Prezydencie
Smutne jest to,że nawet po tragicznej śmierci,ludzie nie odpuszczają.
Ja dziękuje panu Prezydentowi,że mieszkam w mieście które między innymi On stworzył.
Miasto Europejskie na poziomie,miasto wolności i miłości,dziękuje Panie Prezydencie.
Kto jest bez winy niech pierwszy rzuci kamień..
Ja dziękuje panu Prezydentowi,że mieszkam w mieście które między innymi On stworzył.
Miasto Europejskie na poziomie,miasto wolności i miłości,dziękuje Panie Prezydencie.
Kto jest bez winy niech pierwszy rzuci kamień..
kod
co za dwulicowosc zarówno ksiedza ,i uczestników , z jednej strony popieraja wul;garyzmy i ataki na koscioły , ksiezy a z drugiej ida do koscioła i uczestnicza w mszy sw., ,fałsz i błuda , a ten ksiadz po[pierajacy
obłude tych "ulicznic? jaka moralnosc ,dno , i dziwic ze ze ludzie nie "bedom" chodzic na msze . bo uczestnictwo z takim"elementem " to hanba i obraza i akceptacja ich "moralnosci dwulicowej"
obłude tych "ulicznic? jaka moralnosc ,dno , i dziwic ze ze ludzie nie "bedom" chodzic na msze . bo uczestnictwo z takim"elementem " to hanba i obraza i akceptacja ich "moralnosci dwulicowej"
Adamowicz jak Kaczyński
Gdyby nie to że obaj zginęli tragicznie tylko umarliby śmiercią naturalną to nikt by dzisiaj o nich nie pamiętał, ani tyle nie pisał. Już na pewno nie byłoby żadnych tablic, skwerów lub ulic imienia jednego albo drugiego. Typowo polska martyrologia robi nawet z podejrzanych jednostek o wątpliwej moralności bohaterów pod warunkiem, że ich śmierć była "efektowna" i tragiczna. Kaczyński był nieudacznikiem, socjalistą, był nieobyty w świecie, beznadziejny dyplomata. Adamowicz był aferzystą, miał powiązania z gangusami, zadłużył Gdańsk na wiele pokoleń wprzód. Należy o tym pamiętać, a nie wybielać kogoś tylko dlatego, że nie żyje.
A w Radiu 357 właśnie leci "The Sound Of Silence"
Mieliśmy dobrego prezydenta, drugiego takiego nie łatwo będzie znaleźć. Część ludzi nie pamięta ile dobrego zrobił dal miasta. Inna część wylewa tu swoje frustracje, obwinia go za swoje nieudactwo i uważa, że najlepiej byłoby gdyby Adamowicz rozdawał 500+ za darmo i 300+ za leżenie brzuchem do góry i pisanie durnych komentarzy. A to dzięki niemu Gdańsk stał się miastem europejskim, miastem wolności. Wystarczy porównać do tego, co mamy teraz, po dwóch latach rządów Dulkiewicz...