Nie popadaj z jednej skrajności w drugą. Na razie nikt z głodu w Polsce nie umiera i nie będzie umierał. Co prawda, niektórzy okropnie straszą nas, że zamiast szynki będziemy mieli na stołach...
rozwiń
Nie popadaj z jednej skrajności w drugą. Na razie nikt z głodu w Polsce nie umiera i nie będzie umierał. Co prawda, niektórzy okropnie straszą nas, że zamiast szynki będziemy mieli na stołach salceson :)
Na razie wszyscy musimy czasowo zrezygnować np. z uczestnictwa w imprezach kulturalno-sportowych, a bogatsza część społeczeństwa np. z wyjazdów do ciepłych krajów.
zobacz wątek