Odpowiadasz na:

Dziewczyny ile wydajecie... na siebie?

Jestem ciekawa ile kobiety wydają kasy na swoją pielęgnację. Widzę na ulicach zadbane mamy, włosy od fryzjera, standardem są doklejone rzęsy, zrobione brwi czy paznokcie. O zabiegach... rozwiń

Jestem ciekawa ile kobiety wydają kasy na swoją pielęgnację. Widzę na ulicach zadbane mamy, włosy od fryzjera, standardem są doklejone rzęsy, zrobione brwi czy paznokcie. O zabiegach pielęgnacyjnych nie wspomnę bo tego tak nie widać ;) Sama jestem na etapie przerażenia z powodu cen fryzjerów. Przez lata włosy farbowała mi siostra, teraz u fryzjera lekko 300 zł. Do tego robię paznokcie 90 zł. Nie robię brwi, rzęsy mam swoje ;) Zabiegi u kosmetyczki raz na ruski rok.
Ale to już u mnie wychodzi ok 200 zł miesięcznie. Jakbym miała do tego dodać rzęsy, henna itd to wychodzi pewnie koło 400-500 zł. Nie zarabiam mało, mąż też pracuje ale wydanie takiej kwoty (bez ciuchów) to dla mnie bardzo dużo...czy może ja już jestem nie na czasie... może taki jest teraz koszt zadbanej kobiety i dla tych które oczywiście mogą sobie pozwolić - to standard.
Jak jest u Was?
I jak można napiszcie proszę ile płacicie a fryzjera bo mnie te ceny naprawdę przerażają :(

zobacz wątek
4 lata temu
~Dora

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry