Widok

Egzamin

Rodzina i dziecko bez ogłoszeń Temat dostępny też na forum:
Ja jutro zdaje jestem trochę podenerwowana , podchodzę po raz czwarty nie wiem jak to będzie jutro czy zdam ,po prostu myślę że trzeba się wyluzować nie myśleć co będzie tylko iść na luzie słuchać poleceń egzaminatora i je wykonać tak jak to robiliśmy z instruktorem a będzie dobrze , mam nadzieję że jutro będzie ok , pozdrawiam
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Powodzenia i głowa do góry :-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ja zdałam prawo jazdy za szóstym razem.
Zawsze zżerał mnie stres.
Nie skupiaj się na dyskusji z egzaminatorem i mów głośno jaki manewr chcesz wykonać. Egzaminator będzie wówczas wiedział, co chcesz zrobić.
Przed szóstym, a zarazem ostatnim egzaminem zażyłam ziołową tabletkę na uspokojenie-- dwie godziny przed. Ręce nie trzęsły się tak mocno.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Jak ja bym chciała mieć takie problemy
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Anonim napisz coś więcej na ten temat:-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Zdawalam 9razy. Mam prawko. Nie jeżdżę gdyż się boje
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ja też się bałam. Jeżeli chodzi o naukę jazdy, byłam cienka. Instruktor powiedział, że jestem "ciężkim przypadkiem".
Dawał mi ostro popalić na jazdach, tłumaczył wszystko jak krowie na rowie, ale chwalił za każde dobrze wykonane manewry. Mylę kierunki prawo/ lewo. Na egzaminie,, zamiast pojechać w prawo, skręciłam w lewo. Przeprosiłam egzaminatora, mówiąc, że mam po prostu taką przypadłość, a w sytuacjach stresowych pogłębia się. Zdałam za szóstym razem, a egzamin trwał godzinę. Egzaminator oschły, starszy pan, niezbyt przyjemny.
Sytuacja zmusiła mnie do tego, aby jeździć samochodem. Anonim jeżeli posiadasz auto, zacznij jeździć po obrzeżach miasta w takich godzinach, których natężenie ruchu jest najmnejsze, oswajają się z drogą. Olej sytuację w której masz problem z zaparkowaniem. Jeżeli nie jesteś pewna czy się np.zmieścisz, wyjdź z wozu, obejrzyj jak to wygląda na zewnątrz, Przemyśl jaki masz manewr kierownicą wykonać i tyle. Nie martw się, że ktoś będzie patrzył, czy komentował.
Po czterech miesiącach od otrzymania upragnionego prawka, sytuacja zmusiła mnie, aby pojechać po kogoś o trzeciej w nocy! I to do miejscowości oddalonej ode mnie chyba z 50 km, w której nigdy nie byłam! Wstałam z łóżka, wypiłam kawę, zjadłam coś, wsiadłam do samochodu,
Odpaliłam gps....Mgła- dosłownie mleko,
Po drodze musiałam zatankować, o pomoc poprosiłam pracownika stacji. Dojechałam, przywiozłam. Byłam zmęczona, ale mega dumna z siebie!! Pokonałam wiele barier. Jeżdżę dużo, bo uważam, że praktyka czyni mistrza i uczy pokonywać strach.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Rodzina i dziecko

Obniżenie /wypadanie macicy (1227 odpowiedzi)

Dziewczyny, które macie obniżenie /wypadanie macicy jak sobie radzicie? Ćwiczycie czy operujecie...

dobry stomatolog - kogo polecacie? (128 odpowiedzi)

jak wyżej, zależy mi na dobrym stomatologu (dobrym pod względem jakości usług i ceny), najlepiej...

Sprawdzone sposoby na odchudzanie:) (65 odpowiedzi)

Cześć Dziewczyny! Podzielcie się swoimi sposobami na skuteczne odchudzanie:) Ja muszę zrzucić aż...

do góry