Re: Egzaminatorzy
Witam! Ja zdawałam w Gdyni u p. Andrzeja Gryczka, przesympatyczny pan, od samego początku wprowadził miłą atmosferę i tym sprawił, że trochę wyluzowałam, co do jazdy to na koniec mnie pochwalił i...
rozwiń
Witam! Ja zdawałam w Gdyni u p. Andrzeja Gryczka, przesympatyczny pan, od samego początku wprowadził miłą atmosferę i tym sprawił, że trochę wyluzowałam, co do jazdy to na koniec mnie pochwalił i zapytał kto mnie uczył. Tak wiec to chyba w tym tkwi główna przyczyna tak wielu niezdanych egzaminów. Wiadomo, że w każdej profesji można trafić na ludzi i ludziska, są "drogi trudne i trudniejsze" no ale żeby wszystko zwalać na egzaminatorów to niepoważne, może trzeba bardziej przyjrzeć się swoim umiejętnością jazdy!!!
zobacz wątek