Zaparowane lampy przednie
Dla wszystkich, którym podczas deszczy parują lampy przednie, nie wymieniajcie ich tylko sprawdzcie czy dobrze są zamontowane pokrywy hermetyczne !!! Co do awaryjności to jest różnie. Ja w...
rozwiń
Dla wszystkich, którym podczas deszczy parują lampy przednie, nie wymieniajcie ich tylko sprawdzcie czy dobrze są zamontowane pokrywy hermetyczne !!! Co do awaryjności to jest różnie. Ja w przeciągu 3 lat wymieniłem 4 akumulatory (wina serwisu - okazało się, że był uszkodzony alternalor), przednia szybę, klocki i tarcze hamulcowe (również wina Fiata - oryginalne klocki zjechały tarcze w rok użytkowania). Do plusów można zaliczyć żwawy silnik (1.2 16V) oraz brak zużycia amortyzatorów przez 3 lata (a polskie drogi są niemiłosierne)
zobacz wątek
18 lat temu
~KropkoUżytkownik