Ale co mnie obchodzi co zawiniło?
Choćby i meteoryt w pompownie pierdzielnał, faktem jest że firma nie zabezpieczyła sie na taką ewentualność i ścieki leją sie do rzeki. Mamy czysty kapitalizm (zresztą mocno wspierany przez pana...
rozwiń
Choćby i meteoryt w pompownie pierdzielnał, faktem jest że firma nie zabezpieczyła sie na taką ewentualność i ścieki leją sie do rzeki. Mamy czysty kapitalizm (zresztą mocno wspierany przez pana prezydenta bo wylęgarnie robygu to piniądze, nie to co jakaś paskudna zieleń) i w ramach tego czystego kapitalizmu oczekuje że usluga zostanie wykonana. Jeśli nie, to należy sie zwrot pieniędzy i odszkodowanie za straty.
zobacz wątek