Wysyłając dziecko po śmietanę, najpierw uczul je, że zanim wejdzie na jakąkolwiek jezdnię, ma się wcześniej upewnić czy nie jedzie samochód.
Potrącony pan niestety o tym nie pamiętał.
Wysyłając dziecko po śmietanę, najpierw uczul je, że zanim wejdzie na jakąkolwiek jezdnię, ma się wcześniej upewnić czy nie jedzie samochód.
Potrącony pan niestety o tym nie pamiętał.
zobacz wątek