Widok
Film: Wyremontowane skrzyżowanie w Gdyni budzi kontrowersje
Skrzyżowanie przebudowę akceptuję
Wydaje mi się że w tych warunkach zaprojektowany i wykonany układ jest optymalny poza moim zdaniem niepotrzebnymi światłami przy zjeździe Śląska podjazd przecież tam wystarczy znak stop lub ustąp pierwszeństwa a przejezdność i tak zapewni światło 20 metrów obok kierunek Śląska w górę można to jeszcze naprawić poprzez włączenie na stałe światła żółtego
Brak synchronizacji nowych świateł na tym skrzyżowaniu z istniejącymi
Sygnalizatory są gęsto rozmieszczone na ul. 10-lutego i nowowybudowane wydają się niezsynchronizowane z istniejącymi. Fajnie to widać po południu, stojąc na ul. 10-lutego w kierunku dworca i przebudowanego skrzyżowania: czerwone na skrzyżowaniu 10lutego/3Maja i wówczas zielone na skrzyżowaniu 10lutego/Podjazd. A później na odwrót i gdy ruszają 2 pasy samochodów ul. 10lutego to stają po 50m na nowych światłach przytykając poprzeczną 3maja (również wina kierowców) I korek się ciągnie w tył w kierunku skweru... Tak miało być....? :)
Główną kontrowersją dla mnie jest fakt że przebudowa była zbędna bo ruchem i tak kierują światła
można było więc zaoszczędzić na przebudowie wstawiając na poprzednim skrzyżowaniu sygnalizację świetlną. Druga sprawa to pewna niefrasobliwość władz miasta która z jednej strony chciała by odciążyć centrum miasta od ruchu samochodowego, a z drugiej strony szykuje dwa pasy do skrętu do centrum, które przecież pragnie odciążyć. Za to na Śląską/Morską, która jest jedną z głównych arterii miasta i to omijająca centrum jeden skręt. O co tu chodzi ?? Kto to zatwierdził i prawdopodobnie przemyślał ?