Jechałam dzis Złota i ta Pani z peugota zielonego nie prakuje na skrzyżowaniu tylko pod płotem Maluszkowa. O co chodzi? Co do skweru to za rok połowa tych sklepów padnie no chyba ,ze...
rozwiń
Jechałam dzis Złota i ta Pani z peugota zielonego nie prakuje na skrzyżowaniu tylko pod płotem Maluszkowa. O co chodzi? Co do skweru to za rok połowa tych sklepów padnie no chyba ,ze stomatolog i kięsny zostana. Ciuchy jakies smieszne, piwniczka hm. tańsze wina tej klasy w lidlu i Biedrze a wybór spory piw mją obok domu seniora.
zobacz wątek