Odpowiadasz na:

Re: Gdzie przekłuć uszy małej dziewczynce?

do niklu i ołowiu się człowiek nie może "przyzwyczaić" ! to jakieś ciemne zabobony ze średniowiecznej wsi...
niektóre osoby mają alergię kontaktową na takie metale jak np. nikiel , chrom i... rozwiń

do niklu i ołowiu się człowiek nie może "przyzwyczaić" ! to jakieś ciemne zabobony ze średniowiecznej wsi...
niektóre osoby mają alergię kontaktową na takie metale jak np. nikiel , chrom i żadne kolczyki tego nie zmienią, nietolerancja sztucznej biżuterii to alergia czyli nadmierna odpowiedź immunologiczna na alergen (patogen -w tym wypadku składnik mieszaniny metali z których zrobione są tanie kolczyki)
dlatego nie można komuś poradzić żeby przekłuwał uszy dziecku srebrnym kolczykiem to wtedy będzie gwarancja możliwości noszenia wszystkiego. czym by nie przekłuć jak ktoś ma na coś uczulenie to zawsze je będzie miał. a uszy przekłuwa się zwykle jałową stalą chirurgiczną lub tytanem żeby nie było ryzyka uczulenia a nie srebrem i świetnie się wszystko goi. natomiast po zagojeniu faktycznie poleca się nosić najwyższej próby srebro lub złoto a nie tandetne kolczyki za 5zł żeby nie ryzykować reakcji alergicznej i nowej trudno gojącej rany.