Ja 10 miesiecy temu rodzilam w wojewodzkim. I mimo tego ze zadnego szkolenia nie przechodzilam to dostalam zzo. Polozna anioł, bardzo cierpliwa, miła, spokojnie wszystko tłumaczyła krok po kroku......
rozwiń
Ja 10 miesiecy temu rodzilam w wojewodzkim. I mimo tego ze zadnego szkolenia nie przechodzilam to dostalam zzo. Polozna anioł, bardzo cierpliwa, miła, spokojnie wszystko tłumaczyła krok po kroku... Pierwszy porod mialam na zaspie 6. lat temu ale to byla cesarka wiec innaczej to przebiegało. Zaspa tez ok. Jesli miala bym rodzic trzeci raz wybrała bym jednak wojewodzki.
zobacz wątek