A co cię zmusza do woskowania w garażu po nocy? Umyj wieczorem a wywoskuj sobie następnego dnia.
Albo jedź na myjnię ręczną i poproś, żebyś sobie sam mógł u nich umyć, wywoskować, odkurzyć i...
rozwiń
A co cię zmusza do woskowania w garażu po nocy? Umyj wieczorem a wywoskuj sobie następnego dnia.
Albo jedź na myjnię ręczną i poproś, żebyś sobie sam mógł u nich umyć, wywoskować, odkurzyć i wypachnić, płacąc oczywiście jak za ichnią usługę ;]
zobacz wątek