Odpowiadasz na:

>A ja nad swoją szklanką pracuję, świat się nie zmieni, ale małymi krokami można siebie zmienić, można pomóc partnerce się zmienić.

Haha, dobrze zacząłeś, ale finał paskudny:p
To... rozwiń

>A ja nad swoją szklanką pracuję, świat się nie zmieni, ale małymi krokami można siebie zmienić, można pomóc partnerce się zmienić.

Haha, dobrze zacząłeś, ale finał paskudny:p
To są dwa przeciwległe bieguny, albo zmieniasz siebie albo próbujesz zmieniać innych.
Po jednej stronie jest sukces i szczęście, po drugiej porażka i zgrzytanie zębami.

>Ja po prostu podchodzę do barmana i biorę więcej.

To chyba gorsze niż wołanie barmana i domaganie się większej szklanki.

zobacz wątek
6 lat temu
Antyspołeczny

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry