Z okazji urodzin zaprosiłam tatę na obiad. Obsługa bardzo miła, nienachalna. W menu każdy powinien znaleźć coś dla siebie, choć nie jest nadmiernie rozbudowane i sporo potraw było z niego wykreślonych. Zamówiliśmy danie Porkiego - bardzo smaczne, tylko gnocchi było trochę przyciężkie i gumiaste, szałwii też czuć nie było. Porcja duża, ładnie podana. Cena adekwatna (33 zł), choć mogę sobie pozwolić na taki obiad tylko okazjonalnie. Duży plus za piwo Grimbergen - może nie jest wybitne i samo w sobie całością jak rzemieślnicze, to świetnie pasowało do obiadu jako dodatek, orzeźwiające, fantastyczna oprawa. Klimat lokalu specyficzny, filmowy, nawet może byłby wytworny, gdyby nie surowe ściany.
Ogólnie nam smakowało, było miło i przyjemnie. Polecam.