Głośne samoloty / zmieniona ścieżka startu

No a gdzie maja latać jak nie nad lotniczą :) Mi tam pasuje wcześniejszy skret przed Baninem powodował ze samoloty przelatywały mi centralnie nad domem w okolicy (pszennej)....ps zawsze komus bedzie lepiej lub gozej :)

kierunek nie jest problemem, ale sama wysokość lotu jest niższa i to robi dym...

Pewnie tak choć nie sadze żeby dało się na to coś zaradzić chyba że Sołtys walnie pismo od Banina do portu lotniczego czy mogli by szybciej kolibac sie pod górkę.....

Faktycznie jest głośniej, dotyczy to linii Wizzair oraz Rayanair jak mi się wydaję - poobserwujcie czy też macie takie odczucia.
Może mieć to związek z tak zwaną ścieżką podejścia i startu. Mianowicie są dwa rodzaje "ręczna'' sterowana przez pilota oraz automatyczna sterowana przez autopilota przez sygnał z lotniska (ils). Z automatycznego korzystają LOT , Lufthanza, samoloty wzbijają się szybko i praktycznie np. nad ul. Pszenną czy Pępowem są mało słyszalne. Dodam że wszyscy przewoźnicy mają podobny typ samolotów. Wydaje się że dla wszystkich lepsze byłoby korzystanie z auto (zdecydowanie bezpieczniejsze), natomiast jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze. Start samolotu stopniowo, czyli nisko nad domami, powoduje mniejsze zużycie paliwa.
Pytanie czy to o czym piszę powyżej, jest całą prawdą (nie jestem ekspertem tylko interesuję się lotnictwem) oraz to czy powinien być wyłączony pułap poniżej którego nie powinien odbywać się planowy ruch powietrzny, oczywiście w zależności od odległości od lotniska.

mądrego i warto poczytać...szacun! i nick godzien wiedzy :)

Że zacytuje klasyka " a jemu kto pozwolił po moim niebie latać aaaa?"...

Ja jestem zdania, ze niedawno pojawilo sie kilka nowych kierunkow z Rebiechowa i to moze byc powodem innego toru lotu przy starcie.

Będzie jeszcze gorzej, lotnisko się rozrasta, Banino też i będzie coraz i coraz więcej hałasu (niestety).