Re: grzybek tybetański
Ja bym raczej nie ufała sklepowym kefirom. Nie wiesz co jesz ani co pijesz. Taka prawda. Liczy sie tylko kasa kasa i jeszcze raz kasa. A producenci karmią nas nawet sola drogowa.
Ja bym raczej nie ufała sklepowym kefirom. Nie wiesz co jesz ani co pijesz. Taka prawda. Liczy sie tylko kasa kasa i jeszcze raz kasa. A producenci karmią nas nawet sola drogowa.
zobacz wątek