A no przykre, ale pierwotna autorka tematu, widać, że jest pierwotna (pewnie nie skuma, to od pierwotniaków). Robiąc g..wno burzę tak naprawdę z niczego! Nie wiem, też mam dziecko chodzące do...
rozwiń
A no przykre, ale pierwotna autorka tematu, widać, że jest pierwotna (pewnie nie skuma, to od pierwotniaków). Robiąc g..wno burzę tak naprawdę z niczego! Nie wiem, też mam dziecko chodzące do żłobka (nie tego). Dyrektorka też pytała ile dzieci przyjdzie itd. A ostatecznie nie zdecydowała się otworzyć bo za mało dzieci by przyszło. Ale jakoś nie widzę w tym niczego dziwnego.
zobacz wątek