Odpowiadasz na:

Re: Ile kasy na 18-tkę ?

Myślę, że kluczem jest zasobność własnego portfela. Możesz dać więcej, to daj, nie możesz - nie dawaj. Mąż jest chrzestnym i dwa lata temu przeznaczył na 18 chrześniaczki ok 800zł - 500zł w... rozwiń

Myślę, że kluczem jest zasobność własnego portfela. Możesz dać więcej, to daj, nie możesz - nie dawaj. Mąż jest chrzestnym i dwa lata temu przeznaczył na 18 chrześniaczki ok 800zł - 500zł w kopercie + komplet biżuterii srebrnej i kwiatki. Stać nas było to daliśmy. Generalnie ja bardzo lubię dawać prezenty. I nigdy nie oczekuję, że skoro ja dam więcej, to potem ten ktoś mi da też sporo. Nie. Ja daję bo lubię samo dawanie a poza tym cieszy mnie, jak dam komuś coś, co sprawi radość. W tym roku moje dziecko ma komunię i już zapowiedziałam chrzestnej, że ma rozsądnie wybrać prezent. Chrzestna odkłada na mieszkanie i mimo, że jakoś szczególnie biedna nie jest, to w moim odczuciu wykosztowywanie się na prezent komunijny jest nieporozumieniem. Powiedziałam, że nie ma szastać pieniędzmi a jakieś laptopy, czy inne gadżety elektroniczne nie wchodzą w grę, bo to prezent zbyt kosztowny i w ogóle nieadekwatny do okazji.

zobacz wątek
11 lat temu
~A.

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry