owszem, ale
Z zarządcą spisuje się umowę, którą potem się egzekwuje. Jeżeli w tej umowie nic nie ma to nic nie musi robić. Jeden punkt jest dość istotny w pracy zarządcy, że zarządca opłaca rachunki wspólnoty...
rozwiń
Z zarządcą spisuje się umowę, którą potem się egzekwuje. Jeżeli w tej umowie nic nie ma to nic nie musi robić. Jeden punkt jest dość istotny w pracy zarządcy, że zarządca opłaca rachunki wspólnoty i tutaj każdej osobie z ulicy nie można powierzyć wspólnych pieniędzy wspólnoty. Dobry zarządca nie jest w stanie obsłużyć 1 tysiąca budynków, i w którymś momencie nadmiar przekłada się na niższą jakość.
zobacz wątek