Nie polecam tej firmy. Przeprowadzka z boksu - magazyn ul. Sybiraków do do mieszkania w Gdańsku to horror, nieodpowedni samochód (brak windy ułatwiajacej załadunek i rozładunek ), pracownicy przewozili meble na deskorolce z wypuklymi śrubami bez przykrycia ich np. tekturą. Skutki to uszkodzona w boksie szafa (naprawili ale uszkodzenie widać), uszkodzone w czasie transporu drogie krzesło KLER, uszkodzona komoda.
Za uszkodzenia szef firmy zwrócił 200,00 zł. !!!
Wszystkie magazynowane meble pokryte brudem, którego nie można domyć.
Boksy nie nadają się do magazynowania mebli czy innych wartościoeych rzeczy (brzydka, zakurzona hala, podłoga to stara betonowa posadzka).
Firma chwali się zabezpieczeniem mebli przed zniszczeniem, a faktycznie jest to cienka folia przewiązana w kilku miejscach mebla żeby szuflady nie wysuwały się.
N