Odpowiadasz na:

Re: Jak oduczyc dziecko jedzenia w nocy oraz samodzielnego spania?

Hmm tylko ciekawe jak moj połroczniak jak go nazywasz zareagowalby na czytanie bajek he pewnie jeszcze większym płaczem...
Fakt zgadzam się, ze nie jest to metoda dla, kazdego ale jak u... rozwiń

Hmm tylko ciekawe jak moj połroczniak jak go nazywasz zareagowalby na czytanie bajek he pewnie jeszcze większym płaczem...
Fakt zgadzam się, ze nie jest to metoda dla, kazdego ale jak u kogos skutkuje i dziecko nie płacze badź tylko pojekuje nie dlużej niż10-20 min to chyba nie ma powodu, żeby lecieć do niego, na kazde stękniecie bo trzeba umiec odróżnić, czy dziecko płacze bo potrzebuje mamy czy placze bo inaczej nie umie zwrócić na siebie uwagi? a jak po 5min przestaje to chyba mozna wówczas stwierdzić, że nic takiego się nie dzieje i nie ma potrzeby, zeby za kazdym razem bylo brane na ręce...
no ale są matki(ja taka byłam), które lecą na kaze piskniecie ale jak się przykonalam nie mialo to większego sensu.
No i są matki idealne.. tylko ja takiej jeszcze nie spotkalam...

zobacz wątek
13 lat temu
lipunia

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry