Odpowiadasz na:

Re: Jak podajecie dzieciom smecte

Ja robiłam "drastycznie", ale skutecznie- rozrabiałam na łyżce, otwierałam Jankowi dziubek i siup do buzi, kręcił się i miał odruchy wymiotne, ale dawałam paluszka do przegryzienia i jakos szło.rozwiń

Ja robiłam "drastycznie", ale skutecznie- rozrabiałam na łyżce, otwierałam Jankowi dziubek i siup do buzi, kręcił się i miał odruchy wymiotne, ale dawałam paluszka do przegryzienia i jakos szło.

Inaczej miałabym cyrk wieczny i zero rezultatów.

zobacz wątek
13 lat temu
Ania1979

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry